Oni udowodniają, że drugoplanowy bohater może  skraść cały film. Te niezapomniane postaci, filmowe perełki, pokochały tłumy. O kim mowa?

Oto nasze typy, a kogo jeszcze dodalibyście do tego zestawienia?

 

Baby Groot - „Strażnicy Galaktyki 2”

W pierwszej części nie robił aż takiej furory, jednak kiedy pojawiły się wzmianki o drugiej odsłonie kosmicznych superbohaterów i świat obiegły obrazy małego Groota – już przed premierą pokochali go wszyscy! Nieważne, że nie jest to gadatliwa postać, a jego kwestie ograniczają się do „I’m Groot” – na niego wystarczy patrzeć i już uśmiech ciśnie się na twarz!

 

Christoph Waltz – pułkownik Hans Landa w „Bękartach wojny”

Zło wcielone! Zabijał z zimną krwią, elegancją, wyrachowaniem i z uśmiechem na szelmowskiej twarzy. Niezwykle elokwentny. Był zepsuty do szpiku kości, ale dzięki wirtuozerskiej grze aktorskiej Christoph’era Waltz’ana pewno nie zapomnimy tej postaci.
Brad Pitt wybacz – nie ty byłeś tu najlepszy…


Octavia Spencer -
 „Służące”

Służących w filmie było wiele, ta była jednak jedyna w swoim rodzaju! Dzięki swojej charyzmie, magnetycznemu spojrzeniu i ciastom (kto oglądał, ten wie czym był tajemniczy składnik…) stała się najbardziej barwną i zapadającą w pamięć postacią. Olivia Spencer za tę rolę otrzymała zasłużonego Oscara i zaczęła pojawiać się coraz częściej na ekranach. Ostatnio mogliśmy ją oglądać w „Ukrytych działaniach” i „Chacie”, gdzie wcieliła się w rolę Boga! Prawdziwie boska kobieta!

 

Heath Ledger – Joker w „Mrocznym Rycerzu”

Kreacja, którą stworzy Ledger, jest wielka. Jego Joker przeraża i fascynuje. To z pewnością jedna z ciekawszych odsłon tej postaci w historii Batmana! Przy tym Jokerze pojawiają się ciarki... Pamiętacie jego słynne powiedzenie "Why so serious?

 


Pingwiny i lemury - „Madagaskar”

Madagaskar zaczął się od przygód czwórki przyjaciół – lwa, żyrafy, hipopotamicy i zebry. Jednak nie oni okazali się tu najważniejsi. „Wyginam śmiało ciało”, król Julian i jego świta lemurów to był hit! Nie mówiąc już o tajnych agentach – pingwinach. Jedni i drudzy połączyli moce i pojawiali się w serialu animowanym, a pingwiny otrzymały własny kinowy film. Odlotowe nieloty!





Janusz Rewiński - Siara w „Kilerze”

Mistrz ciętej riposty. Jego teksty królują pośród memów i na stałe weszły do codziennego słownika. Postać kreowana przez Rewińskiego na stałe wpisała się w historię polskiego kina, jako jedna z zabawniejszych komediowych ról. „Memory... Find. Siara! I wszystko jasne”.


 

Seann William Scott – Stifler – “American Pie

Zapytajcie znajomych o pierwsze skojarzenie z „American Pie”. Zapytajcie o imię głównego bohatera. Tu zazwyczaj pojawia się chwila zastanowienia. I jednoznaczna odpowiedź: najbardziej pamiętam Stiflera. Czym zasłynął – nie będziemy tu przytaczać, ale miłośnicy amerykańskich, młodzieżowych komedii z pewnością pamiętają!

 

Kot w butach ze „Shreka 2”

Najpierw faworytem był Osioł. Jego teksty, żarty miały taką moc, że zastanawiano się czy nie wygryzie on Shreka. I wtedy nagle pojawił się rudy puszek-okruszek. Kot, jak kot, tyle że w butach. Niby niepozorny, kiedy nagle zrobił TE oczy. Internet oszalał na jego punkcie. I jak tu mu odmówić? Nie można było, więc powstał następny film, gdzie kot zagrał już główną rolę.

 

Jay i Cichy Bob

Przewijali się jako epizodyczne, drugoplanowe role w komediach Kevina Smitha, pojawiali się w kultowym filmie „Sprzedawcy” i w końcu wyszli z cienia i  zyskali własne show. „Jay i Cichy Bob kontratakują” było szaloną, kontrowersyjną, czasem wulgarną komedią. Jedno jest pewne - jako satyra na Hollywood sprawdza się bardzo dobrze.


Maja Ostaszewska – Olka z „Pitbulla

Maja Ostaszewska grywała zwykle ambitne, poważne role. W serialowym „Przepisie na życie” pokazała swój niezwykle urokliwy talent komediowy. W „Pitbullu” zagrała również brawurowo Olkę – dziewczynę Majamiego, głównego bohatera. Widzowie podchwycili jej teksty, pokochali rozbrajającą szczerość i prostotę zachowania, zalotne spojrzenia spod sztucznych rzęs.

 

Czym byłby dobry film bez dobrych, wyrazistych, drugoplanowych ról? Te filmy i postacie z pewnością warto poznać lub sobie przypomnieć. Chętnie poznamy też Wasze typy!