5/5
09-06-2017 o godz 21:04 przez: Przemysław Dudek
Świetna płyta, warto było czekać 25 lat, plus za nawiązanie do płyty animals. Im dłużej słucham, tym bardziej nie mogę się od niej oderwać,jednym słowem Roger Waters w formie.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
2/5
18-04-2019 o godz 11:35 przez: Paweł
Nie wiem, jakoś nie mogę tego strawić, choć słucham jej już drugi rok. Dochodzę do wniosku, że Waters to świetny publicysta i kiepski muzyk. Owszem, nagrał dwie rewelacyjne płyty: +s and -s of hitchhiking oraz amused to death, ale nie zapominajmy, że olbrzymi wkład w nie mieli tacy wybitni muzycy jak Eric Clapton czy Jeff Beck. dla mnie Is This the Life We Really Want, za wyjątkiem znakomitych utworów Picture That i Smell the Roses jest po prostu słabiuteńka. Wolę zatem czytać książeczkę z tekstami Watersa niż słuchać jego zbolałego jęczenia na tle smętnego pianina czy smętnej orkiestry symfonicznej (tudzież syntezatorów owąż imitujących). Za teksty 5 za muzykę 2
Czy ta recenzja była przydatna? 0 2
02-08-2017 o godz 20:07 przez: marekz_5
Początkowo byłem sceptyczny ale po pierwszym przesłuchaniu wiedziałem, że będę do niej wracał. Doskonała muzyka i teksty tak przystające do naszych czasów. Każde kolejne przesłuchanie wnosi coś nowego co powoduje że płyta podoba mi się jeszcze bardziej. Zdecydowanie polecam, choć uprzedzam - wymaga skupienia. Warto.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
16-08-2017 o godz 15:12 przez: w.wadolowski
Rewelacja! Polecam:-) Kilka słó więcej na naszym blogu: http://blog.pogotowiewokalne.pl/tego-slucham/roger-waters-is-this-the-life-we-really-want-recenzja/
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
28-06-2017 o godz 16:42 przez: janusz stebliński
Płyta dobra, ale dla mnie płytą doskonałą jest wciąż "Amused to death" z 1992 roku.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-05-2017 o godz 12:05 przez: Anonim
Nareszcie, to będzie petarda, bardzo się cieszę! HURRA!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji