Ich filozofię dobrze podsumowuje jeden dzień w roku, w którym cały świat szaleje na punkcie zakupów. Mowa o Czarnym Piątku, który w kalendarzu KABAKa jest Zielonym Piątkiem. Publikują wówczas coroczny raport ekologiczny i punktują w nim to, co udało im się zrobić w drodze do celu minimalizowania negatywnego wpływu na środowisko.

Kasia i Kuba Stepscy Kabak

Kasia i Kuba Stępscy, właściciele marki KABAK

- Nie namawiamy nikogo na nowe zakupy - przyznaje Kuba Stępski, współtwórca marki. - Wiem, jak to zabrzmiało, ale wolimy, żeby nasi odbiorcy nie kupowali więcej, tylko kupowali mądrzej - dodaje.

Nie martwcie się, Kuba z wykształcenia jest ekonomistą i nic nie wskazuje na to, żeby firma miała zbankrutować. Wręcz przeciwnie - klienci doceniają ekologiczne wysiłki KABAKa. Wiele rzeczy robią pod prąd, na przekór, ryzykują w słusznej sprawie.

Kabak skarpetki flamingi Kabak stopki cytryny i pomarańcze Skarpetki Kabak misie polarne

Sprzedawać produkt, z którym się utożsamia

Firmę uruchomił siedem lat temu z Kasią (wówczas Stańczak, dziś już Stępską), z którą znali się już prawie drugie tyle. On skończył ekonomię, ona wzornictwo przemysłowe. On już wiedział, że jeśli ma sprzedawać produkt, to taki, z którym się utożsamia. Ona miała talent - malowała, tworzyła grafiki - ale sama pewnie nie dałaby rady przekuć tego w biznes.

Wtedy jeszcze nie było boomu na kolorowe skarpety. Można je było co najwyżej kupić w sieciówkach, były drogie i słabej jakości. Kuba i Kasia podjęli więc współpracę z kilkoma zakładami, kupili maszyny i zabrali się za produkcję.

Potrzebna była jeszcze nazwa. Kuba wspomina: - Pamiętam, jak siedzieliśmy na tarasie u rodziców i trwała burza mózgów na ten temat. Nic dobrego nie przychodziło nam do głowy. Aż tu nagle pojawia się moja 3-letnia wówczas siostra Zuzia z wielkim kabaczkiem z ogródka. I nie przestaje nas zamęczać tym słowem: kabak, kabak, kabak. Dzieci są jednak wybitne w słowotwórstwie! Zresztą nie tylko nazwę im zawdzięczamy - również wiele naszych wzorów powstało po rodzinnych warsztatach w Turynie, Berlinie czy innych miastach - dodaje.

Kabak pełna oferta w empiku

Nazwa chwyciła. Okazała się prosta, plastyczna i nie kojarzyła się wyłącznie ze skarpetami, co pozwoliło od początku poszerzać asortyment. Dziś w ofercie KABAKa są również m.in. czapki, koce, świece zapachowe, plakaty, piny, a nawet kolekcja bielizny, która powstała we współpracy z zaprzyjaźnioną marką Rilke.

Lamy na wakacjach kabak

KABAK - polska, ekologiczna marka

Ale nie liczba produktów i sprzedażowe słupki kręcą ekipę KABAKa najbardziej. Raczej stawianie sobie ambitnych proekologicznych celów. - Jeszcze sporo mamy w tej kwestii do zrobienia, ale chcemy być w pełni transparentni - deklaruje Kuba. Dążą do tego, żeby w 2022 roku 50 procent ich skarpet, koców i czapek było produkowanych z bawełny organicznej, a kolejne 50 z przędzy z recyklingu. Ważne jest dla nich, czy w uprawie bawełny używane są środki chemiczne, które zatruwają wody gruntowe.

Koc kabak

W ubiegłym roku wypuścili model czapki drwala, w którym znalazło się 92 procent bawełny pochodzącej z recyklingu (nawet wszywki powstały z przetworzonych butelek PET). Jako jedyni w Polsce zrobili ruch w tym kierunku, ale mają nadzieję, że szybko dołączą do nich kolejne firmy.

Są też marką wegańską. Jeśli kiedykolwiek zaczną używać wełny, to tylko takiej, która pochodzi z recyklingu. Urodziny marki świętują, przekazując pieniądze na rzecz dzikich zwierząt leczonych w Okresowym Ośrodku Rehabilitacji Zwierząt w Jelonkach.

Szalik kabak

Zespół KABAKa liczy już teraz około 30 osób. Za projektowanie wzorów wciąż odpowiada Kasia Stępska, której supermocą jest umiejętność łączenia kolorów. Nie śledzi trendów, stara się być w awangardzie. Słucha klientów, ale nie przesadnie. Proponuje nie tylko kolorowe i zabawne wzory, ale też bardziej minimalistyczne czy geometryczne. Gdy brakuje jej natchnienia, wychodzi na tatrzański szlak.

Skarpetki Kabak

Co proponuje KABAK w 2021?

W 2021 roku w KABAKu pojawią się nowe piny, nowe wzory na skarpetkach, rękawiczki, na które tak czekają klienci (trwa jeszcze tylko dyskusja, czy mają być ze sznurkiem na szyję, czy bez) i nowy projekt z czasu pandemii - puzzle. Wciąż wpadają im do głowy kolejne pomysły. Kuba: - Tak już mamy. Zresztą jesteśmy za młodzi na nudę.

Więcej artykułów o polskich, ciekawych markach znajdziesz w naszej pasji Urządzam i dekoruję. A wybór przedmiotów ich autorstwa - w Strefie Designed by Empik.

Zdjęcia: materiały marki KABAK.