Raczkujące lalki – bobasy jak żywe!

Lalki to nr 1 wśród dziecięcych zabawek. Lubią bawić się nimi dziewczynki, ale i mali chłopcy nie stronią od przytulania czy pielęgnowania bobasów. To naturalne zachowania, a takie zabawy od najmłodszych lat uczą maluchów empatii oraz troskliwości. Dawniej wystarczyła szmaciana lalka, aby pobudzić dziecięcą wyobraźnię. Współczesne zabawki wyprzedzają nasze najśmielsze oczekiwania,  dając jeszcze więcej możliwości na kreatywne spędzanie czasu. Mowa o interaktywnych lalkach bobasach, które m.in. potrafią raczkować i w ten sposób zachęcają maluchy do nauki chodzenia.  

Lalki na miarę XXI wieku

Interaktywne zabawki to znak dzisiejszych czasów. Dzięki rozwiniętej technologii oraz pomysłowości producentów, klasyczne zabawki nagle ożywają. Lalki już nie tylko leżą bez ruchu, ale potrafią mówić, śmiać się i płakać, jeść, siusiać, a nawet poruszać się. Niektóre mają wbudowane sensory dotykowe, które uruchamiają dodatkowe funkcje, np. reagowanie na gilgotki. Hitem są raczkujące lalki Annabell oraz Baby Born. Obie wyglądają jak żywe i królują na dziecięcych listach marzeń. Na rynku jest znacznie więcej zabawek tego typu, również w postaci interaktywnych maskotek. Każda z nich zachwyca oryginalnością oraz umożliwia ponadczasowe zabawy w odgrywanie ról rodziców. Lalki na miarę XXI wieku nie tylko zachowują się jak prawdziwe bobasy, ale też wyglądają niezwykle realistycznie. To bez wątpienia urozmaica każdą zabawę.

Raczkująca lalka jak prawdziwy bobas

Raczkujące lalki pod wieloma względami przypominają prawdziwe dzieci. Producenci interaktywnych zabawek dbają o to, aby były jak najbardziej autentyczne w swoim zachowaniu. W związku z tym, wielu lalkom można dowolnie zmieniać ułożenie główki, aby mogły swobodnie się obracać, przyjmując przy tym pozycję, jak każdy raczkujący szkrab. Ale to nie wszystko! Są lalki, które podczas raczkowania poruszają na boki pupą,  a także takie, które dodatkowo potrafią pełzać. To umiejętność, która w rzeczywistym życiu często poprzedza naukę przemieszczania się na czworakach.

Niektóre zabawki naprawdę zaskakują swoimi funkcjami, tak jak raczkująca lalka BB Bonny, która reaguje na dźwięki. Raczkuje do przodu, gdy chce zbliżyć się do przyjaznych dla niej dźwięków, a wystraszona pewnymi odgłosami, cofa się. Podobnie jest, kiedy widzi zdjęcia i obrazy, które uznaje za miłe lub nieprzyjemne.

 

 

Raczkujące lalki jak z bajki

Dzieci podczas każdej zabawy przenoszą się do świata wyobraźni, a ich kreatywność zdaje się nie mieć granic. Nic nie stoi więc na przeszkodzie, aby bawiły się lalkami, które łączą w sobie cechy prawdziwego bobasa i postaci jak z baśni. Idealnym przykładem są zabawki My Garden Baby. Każda raczkująca lalka z tej serii wygląda jak żywy bobas, ale z jedną małą różnicą – dodatkowo posiada skrzydła motyla. To bajeczne dzidziusie-motylki, które wydają aż 20 dziecięcych odgłosów, a podczas raczkowania poruszają skrzydełkami! Aby jeszcze bardziej upodobnić ich zachowanie do prawdziwych bobasów, w zestawie My Little Baby jest biedronka na kółkach, za którą podąża raczkująca lalka. Dokładnie tak wygląda nauka stawiania pierwszych kroków przez każdego prawdziwego malucha!

 

 

Interaktywne maskotki dla najmłodszych

Wśród zabawek, które poruszają się, są również maskotki. Ich zadaniem jest zachęcenie kilkumiesięcznego dziecka do nauki chodzenia. Maluch prawdopodobnie z większym zapałem zacznie stawiać pierwsze kroki, chcąc dogonić swojego towarzysza zabaw. Raczkująca Myszka Minnie czy Kubuś Puchatek to doskonale znani wszystkim maluchom bohaterowie kultowych bajek Disneya. Najczęściej goszczą w dziecięcych pokojach jako mięciutkie przytulanki. Teraz dodatkowo mają funkcje, dzięki którym zabawa nimi wkracza w kolejny wymiar. Są równie milutkie w dotyku i polecają się do tulenia, ale potrafią coś jeszcze, np. raczkujący Kubuś Puchatek przemieszcza się z dwiema różnymi prędkościami, przy okazji śpiewając wesołą piosenkę.

 

 

Jeśli szukasz tego typu zabawki, patrząc przede wszystkim na jej edukacyjny charakter, wybierz maskotkę, która nie tylko uczy chodzenia, ale też wprowadza dziecko w świat kształtów, cyfr i kolorów. W tej roli świetnie spisze się raczkujący Miś Tuptuś, który po naciśnięciu odpowiedniego guzika porusza się, śpiewa piosenki, a także wypowiada pewne kwestie np. Raz i dwa i trzy i cztery. To są cyfry! Poznajmy je!

 

 

Raczkujące lalki-bobasy to współczesny must have wśród zabawek. Szybko przekonasz się, że dzięki nim Twoje dziecko będzie czerpać jeszcze więcej frajdy z codziennej zabawy, przy okazji ucząc się nowych rzeczy.

Zdjęcie okładkowe: Shutterstock