Stylizacja cienkich włosów – sprawdzone sposoby na objętość i trwałą fryzurę

Cienkie włosy – jakie są?

Cienkie włosy łatwo obciążyć, wymagają łagodnej pielęgnacji i stylizacji. Są miłe i delikatne w dotyku, lekkie jak piórko (często zbyt lekkie i fruwające), bardzo szybko ulegają zniszczeniom od słońca, wysokiej temperatury czy tarcia o poduszkę podczas snu. Często płasko przylegają do głowy i szybko się przetłuszczają (przy cienkich włosach bardzo szybko widać nieświeżość, włosy tracą wizualnie nawet przy minimalnej ilości sebum).

Pierwszy krok stylizacji czyli prawidłowe mycie włosów

Podczas stylizacji warto skupić się przede wszystkim na skalpie, a nie tylko na samej długości. Odbicie od nasady sprawia, że zarówno upięcia, jak i fryzury z rozpuszczonych włosów wyglądają bardziej spektakularnie.

Stylizacja włosów cienkich rozpoczyna się już w momencie mycia skóry głowy. Dobrze dobrany szampon, lekki i bez silikonów, a także peeling czy wcierka pomagają odbić włosy od nasady.

Do mycia warto wybierać szampony:

• o prostym składzie, lekkie, bez silikonów, filmformerów,
• z dodatkiem hydrolizowanych protein czy aminokwasów. Świetnie sprawdzi się szampon zwiększający objętość włosów Hair Me More Anwen,
• z opcją peelingu, który oczyszcza skórę głowy z nadmiaru sebum i odbija włosy od nasady np. Kawowy szampon Wake It Up marki Anwen,
• do przetłuszczającej się skóry głowy, które oprócz ograniczania wydzielania sebum potrafią wspaniale odbić włosy od nasady, świetnie w tym temacie sprawdzi się Szampon Insight Rebalancing.

Szampony intensywnie odżywcze i nawilżające często nie zdają egzaminu w przypadku włosów cienkich, gdyż mogą powodować tak zwany „przyklap” i utrudniać dalszą stylizację.

 

 

Peeling - zdrowa skóry głowy i tajna broń w stylizacji

Peelingi enzymatyczne i z drobinkami to świetny sposób na objętość. Nie dość, że przynoszą same korzyści dla zdrowia skóry głowy, to jeszcze dają dodatkowy efekt odbicia włosów od nasady. Przy normalnej lub przetłuszczającej się skórze głowy doskonale sprawdzi się cukrowy peeling do skóry głowy Biolaven, a przy skórze wrażliwej trychologiczny peeling do skóry głowy Element.

Tak samo jest z wcierkami, odżywkami do skóry głowy, które oprócz dbania o kondycję skalpu mogą pięknie odbić włosy od nasady. Szczególnie dobrze działają wcierki na bazie alkoholu np. wcierka Banfi Hajszesz. Przy wrażliwej skórze głowy warto unikać wcierek alkoholowych i postawić na ziołowe, naturalne kosmetyki np. mgiełka unosząca włosy u nasady Pump It Up Anwen. To kosmetyk na pograniczu pielęgnacji i stylizacji, który odbija włosy od nasady i dba o kondycję skalpu.

 

 

Odżywka, maska, olejek – na co zwrócić uwagę?

Aby dobrze przygotować cienkie włosy do dalszej stylizacji, warto zwrócić uwagę na ilość oraz rodzaj nakładanych odżywek, masek i olejków. Pielęgnacja włosów powinna być minimalistyczna. Jeśli stawiamy na odżywkę, rezygnujemy z maski (i odwrotnie). Odżywka czy maska powinna być lekka, dlatego warto unikać produktów mocno odżywczych, bogatych w oleje i silikony. Minimalizm to klucz do sukcesu.

Oto kilka ważnych wskazówek:

• aplikujemy minimalną ilość kosmetyku. Często mamy tendencję do nakładania zbyt dużej ilości produktu. Cienkie włosy tego nie lubią, bo łatwo je obciążyć,
• lekka odżywka lub maska, która nie może być przeładowana olejami i silikonami. Jeśli będziesz kręcić włosy, przydatna może się okazać odżywka proteinowa np. Proteinowa Orchidea Anwen, która usztywni cienkie włosy, a dodatkowo podbije i utrwali skręt,
• warto unikać wieloetapowej, złożonej pielęgnacji i wybierać naturalne kosmetyki do pielęgnacji włosów
• kosmetyk trzeba nałożyć od ucha w dół. Unikamy aplikowania kosmetyku przy samej nasadzie, gdyż łatwo obciążyć włosy,
• nakładamy minimalną ilość serum silikonowego lub spreju termoochronnego – dosłownie 2 krople serum lub 2-3 małe psiknięcia spreju (w zależności od długości włosów). Warto pokryć nie tylko końcówki włosów, ale wszystkie partie, gdzie będzie wykonywana stylizacja (omijamy jedynie włosy u nasady). Lekki olejek, który nie obciąży włosów to np. Davines Oi Oil (mimo, iż w nazwie ma słowo „odżywczy” to jak najbardziej sprawdzi się na cienkich, skłonnych do obciążenia włosach).

 

 

Przykładowy plan mycia i pielęgnacji przed stylizacją

1. Używamy szamponu do przetłuszczającej się skóry głowy,
2. Wykonujemy peeling skóry głowy,
3. Peeling zmywamy delikatnym szamponem unoszącym włosy u nasady,
4. Aplikujemy lekką odżywkę lub maskę od ucha w dół,
5. Na wilgotne, odciśnięte z nadmiaru wody włosy aplikujemy silikonowe serum lub mgiełkę termoochronną.

Po takim myciu cienkie włosy będą odpowiednio przygotowane do dalszej stylizacji.

Kosmetyki do stylizacji cienkich włosów – co działa, a co nie?

Cienkie włosy łatwo obciążyć zbyt dużą ilością kosmetyków do stylizacji. W większości przypadków sprawdza się zasada: im mniej tym lepiej. Jeśli nałożymy zbyt wiele różnych produktów lub zbyt dużą ilość kosmetyku, włosy szybko utracą nadany kształt, staną się oklapnięte, ułożą się w strąki i będą sklejone. Jeśli nałożymy zbyt mało kosmetyków do stylizacji i/lub nieumiejętnie wykonamy stylizację, włosy nie będą trzymały np. skrętu. Sukces gwarantuje znalezienie balansu w ilości aplikowanego produktu oraz w ilości użytych kosmetyków.

 

 

Czego warto spróbować stylizując cienkie włosy?

Kremy termiczne do włosów to produkty wręcz stworzone dla cienkich włosów. Usztywniają, nadają teksturę, sprawiają, że kosmyki są bardziej podatne na stylizację, niwelują efekt fruwających pasm i chronią przed wysoką temperaturą. Świetnie współpracują z suszarką, lokówką, czy szczotko-suszarką. Jeśli zdecydujecie się na ich użycie, zrezygnujcie z odżywki czy maski podczas mycia lub nałóżcie produkt w naprawdę minimalnej ilości (druga opcja sprawdzić się może przy cienkich, ale gęstych, puszących się i trudnych do ujarzmienia włosach).

Suchy szampon z dodatkiem lakieru do włosów to faworyt wśród produktów do stylizacji cienkich włosów. Łączy działanie lakieru, suchego szamponu i pudru teksturyzującego. Jest łatwy w użyciu, daje efekt uniesienia i zmatowienia włosów u nasady, bez nadmiernego usztywnienia. Zaaplikowany w małej ilości nie spowoduje oklapnięcia włosów, a dodatkowo opóźni proces przetłuszczania się skóry głowy. Jest to wspaniały kosmetyk, który warto wypróbować.

 

 

Pudry teksturyzujące np. puder matujący Osis+ Schwarzkopf. To produkty, które matują włosy, mocno usztywniają i odbijają od nasady. Dzięki niemu włosy stają się sztywne w dotyku i łatwo jest wykonać różnego rodzaju upięcia, a cała fryzura dłużej i lepiej się utrzymuje. Niestety tego typu produkty bardzo łatwo obciążają cienkie włosy. Aby efekt był korzystny warto nałożyć minimalną ilość pudru. Aplikujemy go na suchą skórę głowy i wcieramy opuszkami. Puder sprawdzi się raczej na włosach średnio i wysokoporowatych. Włosy niskoporowate może nieestetycznie oblepiać i obciążać. Puder to produkt nietypowy, z którego chętnie korzystają styliści fryzur. Na pewno warto wypróbować go chociaż raz na sobie.

Sprej teksturyzujący to produkt, który ma za zadanie zmatowić włosy na długości i nadać im szorstkości. Spreje teksturyzujące przydają się szczególnie, kiedy chcemy wykonać koka, warkocza, kłosa i różne upięcia. Dzięki nim włosy nie wyślizgują się spod wsuwek czy gumek. Matowa powierzchnia sprawia, że włosy odbijają się od siebie, tworząc dodatkową objętość, dlatego sprej teksturyzujący doskonale sprawdzi się także, kiedy włosy kręcimy. Sprej aplikujemy na suche włosy. Zarówno suche szampony z dodatkiem lakieru jak i spreje do stylizacji tworzy marka Batiste.

 

 

Lakier do włosów może być niezbędny, kiedy chcemy utrwalić fale czy loki. W tym przypadku dla cienkich włosów dobrym wyjściem jest tzw. suchy lakier, który nie pozostawia sklejonych włosów i daje naturalne wykończenie fryzury. Jest znacznie lżejszy od „typowych” lakierów, nie obciąża włosów. Do włosów cienkich świetnie sprawdza się lekki lakier Loreal Proffesionel Infinium.

Naturalne stylizatory

Sól do stylizacji włosów Yope

Świetnym i naturalnym odpowiednikiem dla spreju, pianki czy lakieru do włosów może być sól do stylizacji włosów Yope, która usztywnia włosy, nadaje tekstury i utrwala skręt.

Lniana mgiełka stylizująca

Najbardziej znany stylizator prosto z natury to żel lniany, który przygotujecie w prosty sposób w domowych zaciszu. Do 200ml wody dodajemy 2 stołowe łyżki siemienia lnianego. Gotujemy przez ok. 15 minut na wolnym ogniu. Po upływie tego czasu przecedzamy żel przez sitko. Uzyskamy lepką, żelową, lnianą maź. Można ją stosować bezpośrednio na włosy, ale w moim odczuciu często jest zbyt mocna dla cienkich i delikatnych włosów, dlatego proponuję alternatywę – domową mgiełkę stylizującą na bazie żelu lnianego.

Jak ją wykonać? Wystarczy zmieszać przegotowaną wodę z żelem lnianym w proporcji 1:1. Po umyciu włosów spryskujemy je mgiełką i kręcimy lub prostujemy. Włosy utrzymają nadaną formę, a przy tym będą odżywione, nieobciążone i błyszczące. Zaletą żelu z siemienia lnianego jest to, że łatwo można go z włosów wyczesać w przeciwieństwie do np. lakieru.

 

 

Jaki sprzęt do stylizacji dla cienkich włosów?

Suszarka do włosów

To absolutnie podstawowy sprzęt, który warto mieć w domu. Suszenie z głową skierowaną do dołu pięknie odbija włosy od nasady, a suszarka w połączeniu ze szczotką potrafi nadać objętość cienkim pasmom.

Szczotka do włosów

W przypadku cienkich włosów doskonale sprawdzają się szczotki z naturalnego włosia, które nadają wspaniałej objętości. Świetnej jakości szczotki dla cienkich włosów oferuje firma Olivia Garden. Szczególną uwagę warto zwrócić na model Supreme Combo oraz Supreme Combo Ceramic Ion. Ten pierwszy to model w 100% z naturalnego włosia, a drugi dodatkowo posiada igły antystatyczne zapobiegające elektryzowaniu się włosów. Obydwie szczotki są fenomenalne dla cienkich włosów i gorąco je polecam.

Jeśli zależy wam na efekcie ultra gładkich, błyszczących włosów warto sięgnąć po szczotki z ceramiczną powłoką. Trzeba jednak wiedzieć, że gładkość i blask uzyskuje się kosztem objętości. Jeśli wam na niej zależy, postawcie na naturalne włosie.

 

 

Suszarko-szczotka

Wspaniale stylizuje włosy cienkie. Skutecznie i szybko odbija od nasady, wspaniale domyka łuski, podkręca lub prostuje końcówki (w zależności od średnicy szczotki), a włosy wydają się bujniejsze i są pięknie ułożone. Sprzęt jest tak skuteczny, bo stosuje się go na wilgotne włosy, co gwarantuje najlepsze utrwalenie. To produkt, który zdecydowanie odmienia stylizację cienkich włosów. Jedną z najlepszych szczotko-suszarek jest Revlon One-step Volumiser.

 

 

Szczotka prostująca zamiast prostownicy

W przypadku cienkich włosów zamiast prostownicy zdecydowanie lepiej sprawdzi się szczotka prostująca. W przypadku prostownicy pasmo wkładane jest między dwie rozgrzane płytki, które agresywnie je spłaszczają. W efekcie włosy może i są błyszczące i proste, ale stają się jeszcze cieńsze oraz tracą objętość. Szczotka prostująca delikatnie wygładza, prostuje, ale pozostawia naturalną objętość włosów. Działają tutaj również jony ujemne, które niwelują elektryzowanie. Działamy dużo niższą temperaturą niż w przypadku prostownicy i nie ściskamy włosów.

 

 

Lokówka

Jeśli zależy wam na trwałym skręcie, świeżo zakręcone, gorące pasmo warto podpiąć małą spinką-żabką i pozostawić do wystygnięcia. Po rozpuszczeniu ostudzonych pasm można je spryskać lekkim lakierem. Dodatkowo warto skierować głowę w dół, wtedy włosy będą bardziej uniesione i naturalne.

Lokówka  opiera się na działaniu wysokiej temperatury i podobnie jak prostownica może łatwo zabrać objętość cienkim włosom. Jeśli zależy wam na kręconych, pełnych objętości włosach, po zakręceniu warto je delikatnie spryskać sprejem teksturyzującym i roztrzepać palcami.

Po zakręceniu i ostygnięciu włosów można je także przeczesać szczotką z naturalnego włosia, a następnie utrwalić lakierem. Włosy nie będą tak regularnie pokręcone i mocno błyszczące, ale będą miały upragnioną objętość, ładne podkręceni i naturalny wygląd.

Przy włosach opornych na skręt warto postawić na lokówkę o małej średnicy 13-25 mm np. lokówkę stożkową do włosów REMINGTON Mineral Glow CI5408. Skręt będzie mniejszy, ciaśniejszy, ale nie rozprostuje się tak szybko.

 

 

Jedwabny wałek do kręcenia włosów

Dla zwolenniczek stylizacji bez użycia temperatury godny polecenia jest wałek wykonany z jedwabiu, czyli naturalnego materiału, który niweluje elektryzowanie, domyka łuski i zapobiega otarciom. Wałek zakłada się na kilka godzin, a najwygodniej na całą noc, na umyte, suche włosy. Jeśli mamy problem z utrzymaniem skrętu, przed nałożeniem wałka warto spryskać cienkie włosy wspomnianą wcześniej mgiełką stworzoną z wody i żelu lnianego lub wody i żelu stylizującego do włosów Taft w proporcjach 1:1 (jeśli ta proporcja okaże się zbyt intensywna, warto zwiększyć ilość).

Stylizacja wykorzystująca wysoką temperaturę nie powinna stanowić elementu codziennej stylizacji włosów cienkich, gdyż są wyjątkowo podatne na zniszczenia. Warto wybierać sprzęt z szerokim zakresem temperatur, a przy cienkich włosach stosować te najniższe.

 

 

Jakie fryzury wybierać, aby zwiększyć objętość cienkich włosów?

• wszelkiego rodzaju luźne upięcia, podpięcia, luźne koki, włosy rozpuszczone, pofalowane, pokręcone, rozczesane szczotką z naturalnego włosia (unikać ciasnych upięć),
• od czasu do czasu zmiana przedziałka – włosy „odginają” się w drugą stronę, dzięki czemu są pięknie odbite od nasady,
• jeśli lubisz kucyka, warto wybrać gumkę typu „kabelek” np. Invisibobble, która zwiększa średnicę w miejscu wiązania, dzięki czemu kucyk jest bardziej okazały,
• wspaniale sprawdzają się także grube scrunchie. Z ich pomocą możemy zrobić pełnego objętości koka. Wystarczy zrobić kucyka i związać go jedną scrunchie, włosy owinąć wokół niej, a następnie wykończyć fryzurę drugą srunchie. Pierwsza gumka daje wypełnienie i wrażenie większego koka.

 

 

Temat stylizacji cienkich włosów jest obszerny i warto go zgłębiać. Już sama pielęgnacja oraz suszenie włosów suszarką z pomocą szczotki może dać satysfakcjonujący efekt na co dzień. Na większe wyjścia warto rozważyć kosmetyki do stylizacji włosów, które mocniej utrwalą skręt czy zmatowią powierzchnię włosa. Z mojej perspektywy wszystkie skuteczne sposoby ułatwiające stylizację cienkich włosów opierają się na szeroko pojętym umiarze.

Macie swoje ulubione sposoby stylizowania włosów? Podzielcie się nimi w komentarzach!

Więcej porad dotyczących stylizacji włosów znajdziesz w pasji Dbam o urodę.

Zdjęcie okładkowe: Shutterstock