Wydawnictwo Marvel powstało już w 1933 roku, jednak to dopiero w latach sześćdziesiątych nastał złoty czas komiksowej ery Marvela. Jej początkiem był komiks „Fantastyczna Czwórka” stworzony w 1961, powołanie do życia Spider-mana w 1962 oraz przedstawienie czytelnikom X-Menów w 1963. Przez minione dziewięćdziesiąt lat twórcy powołali do życia kilka tysięcy różnych postaci – przede wszystkim zasłynęli jednak z superbohaterów i superbohaterek. Pomimo skromnych początków postacie Marvela trafili do mainstreamu popkultury i dziś każdy zna imiona takie, jak Iron Man, Spider-Man, Deadpool, czy Kapitan Ameryka. Kolejne filmowe adaptacje tylko podbijają ich popularność.
Dziś przedstawiamy zestawienie kilkunastu najciekawszych i najpopularniejszych postaci Marvela. Ta garstka bohaterów na przestrzeni lat mocno wybiła się przed szereg. Nie tylko za sprawą świetnych komiksowych historii, ale również ich filmowych interpretacji. Przy wyborze kierowaliśmy się oryginalnością, rozwojem na przestrzeni komiksów i filmów, głębią psychologiczną oraz popularnością W zestawieniu najlepszych postaci Marvela znajdziecie zarówno herosów, jak i złoczyńców uniwersum.
Postacie Marvela – najważniejsi superbohaterowie
-
Hawkeye (Clint Barton)
Na pierwszy ogień idzie jedna z tych postaci Marvela, która nie posiada nadnaturalnych mocy. Clinta Bartona cechuje lojalność i oddanie sprawie. Jego rodzina i przyjaciele są stawiani na pierwszym miejscu, a bez nich Hawkeye traci sens życia. Mogliśmy tego uświadczyć w filmach o Avengersach. Kiedy Barton stracił rodzinę, stał się Roninem, bezlitośnie eliminującym mafiozów.
Warto wspomnieć też o świetnym serialu „Hawkeye”, gdzie spotykamy już mocno straumatyzowanego Clinta, który rozważa emeryturę. Na jego drodze staje przypadkiem godna następczyni, Kate Bishop, gotowa przejąć łuk, strzały i całe brzemię bycia super herosem. Akcja serialu rozgrywa się już po „Avengers: Koniec Gry”, a w tytułową rolę wciela się świetny Jeremy Renner.
-
Czarna Wdowa (Natasha Romanoff)
Mówiąc o Hawkeye’u nie sposób nie wspomnieć o jego przyjaciółce z Avengers, Czarnej Wdowie. Black Widow czyli Natasha Romanoff zadebiutowała w komiksach Marvela w 1964 jako radziecki szpieg i zarazem przeciwniczka Iron Mana. Później dołączyła do agencji S.H.I.E.L.D. i Avengersów. Jednak to wprowadzenie jej do MCU przyczyniło się do wzrostu popularności. Najpierw pojawiła się jako drugoplanowa postać w filmie „Iron Man 2”, a zaraz później w „Avengers” zobaczyliśmy jej pełen potencjał. W Czarną Wdowę w MCU wcieliła się Scarlet Johansson. Stanowi ona świetny przykład dobrze napisanej postaci, która może przechodzić zmiany, ale zawsze pozostaje niesamowicie interesującą i spójną postacią. Jest obecnie jedną z najciekawszych żeńskich postaci Marvela.
-
Daredevil
Pod maską Daredevila kryje się Matt Murdock, który w dzieciństwie utracił wzrok w wyniku niefortunnego wypadku. W zamian zyskał niezwykle czuły słuch niczym sonar. Za dnia Matt jest prawnikiem, który broni uciśnionych w sądzie, nocą zaś przeobraża się w „Diabła z Hell’s Kitchen” i niesie sprawiedliwość na skorumpowanych ulicach Nowego Jorku. Daredevil miał swoje wzloty i upadki, zarówno w komiksie, jak i na ekranie. Średnio przyjęte filmy z Benem Affleckiem wynagrodził fanom postaci świetny serial Netflixa z Charliem Coxem.
-
Iron Man
Iron Man już od komiksowego debiutu był niezwykle lubianym bohaterem, mimo że pod maską krył się arogancki Tony Stark. Kluczowe miejsce postaci w panteonie superbohaterów Marvela może potwierdzić fakt, iż to właśnie pierwszy film o Iron Manie z 2008 roku zapoczątkował całe Kinowe Uniwersum Marvela. Kiedy znaleźliśmy się w kulminacyjnym momencie całej Sagi Nieskończoności w filmie „Avengers: Koniec gry” niewielu było widzów, którzy podczas seansu nie uronili łzy w momencie ostatecznego poświęcenia Iron Mana. Uratował on połowę ludzkości a bez niego MCU już nigdy nie będzie takie samo. Niewątpliwie uroku i zupełnie nowej jakości nadał Iron Manowi Robert Downey Jr., który wcielił się w postać na ekranie i niejako stał się twarzą całego MCU.
-
Deadpool
Przygoda Deadpoola to zawsze mocno chaotyczny bałagan pełen akcji i tragikomizmu. To co zdecydowanie wyróżnia przygody Deadpoola, to nieustanne przełamywanie czwartej ściany. Niezależnie od medium, w jakim go oglądamy, czy to w komiksie, grze komputerowej, czy w filmie, Deadpool regularnie zwraca się wprost do widza i komentuje to, co się właśnie wydarzyło w swój komiczny sposób. Deadpool jest świadomy tego, że jest fikcyjną postacią Marvela i niemal wymyka się swoim autorom. Niszczy konwencję, bawiąc się nią w inteligentny i zabawny sposób.
-
Scarlet Witch
Scarlet Witch to niezwykle potężna damska postać Marvela, która więcej sławy zyskała dopiero przy okazji filmowej sagi Avengers oraz innych produkcji MCU. Pamiętajmy jednak, że jej komiksowa historia sięga dużo głębiej, gdyż Wanda Maximoff zadebiutowała w komiksie X-Men już w 1964 roku. Od tamtego czasu była wiele razy zarówno po stronie superbohaterów, jak i złoczyńców. W MCU również możemy zauważyć tę ścieżkę. Wanda, w którą wciela się Elizabeth Olsen, przechodzi traumę za traumą, co skutkuje tym, że z heroiny przeobraża się dosłownie w złą Szkarłatną Wiedźmę. „WandaVision” to znakomity serial, którego twórcy w niesamowicie zręczny sposób bawią się telewizyjną konwencją.
Zainteresował cię temat? Sprawdź nasze inne artykuły:
- Jak oglądać filmy Marvela? Kolejność filmów MCU
- Najlepsze komiksy Marvela po polsku - lista lektur obowiązkowych
- Czas dokopać Avengersom! – Recenzja planszówki „Marvel Villainous”
-
Spider-Man (Peter Parker)
Spider-Man to jeden z najbardziej rozpoznawalnych i lubianych superbohaterów na świecie. Chociaż minęło już ponad sześćdziesiąt lat od jego komiksowego debiutu, wciąż zyskuje nowych fanów. Powodem jest fakt, że w tym komiksie każdy znajdzie coś dla siebie, jakąś cząstkę, z którą może się utożsamić. Wszystko za sprawą tego, że poznajemy zarówno pełne akcji potyczki Człowieka Pająka, jak i codzienne trudy Petera Parkera. Szczęście nigdy mu nie dopisywało i często zdaje się, że życie Parkera jest dużo bardziej wymagające i dające w kość, niż przygody Spider-Mana.
-
Spider-Man (Miles Morales)
A skoro już jesteśmy przy Człowieku-pająku, to warto wspomnieć także o Milesie Moralesie, który również został Spider-Manem. Kiedy kilka dobrych lat temu zapowiedziano, że Peter Parker zginie, a zastąpi go nastolatek afroamerykańsko-latynowskiego pochodzenia, wśród fanów postaci niemal zawrzało. Po pierwsze chodziło o alternatywny świat zwany Ultimate przedstawiany w serii „Ultimate Spider-Man”. A po drugie Miles szybko zdobył ogromną sympatię czytelników, a później także widzów kinowych. Obecnie możemy go oglądać w nieźle odjechanym „Spider-Man: Poprzez Multiwersum”, będącym sequelem nagrodzonego oscarem filmu „Spider-Man: Uniwersum”. Jest to Człowiek-Pająk uszyty na miarę naszych czasów.
- Kapitan Ameryka
Bez wątpienia jedna z najbardziej ikonicznych postaci Marvela. Kapitan ameryka w komiksie zadebiutował już w 1940 roku i chociaż jego komiksowe przygody miewały spore przerwy, to od przeszło osiemdziesięciu lat obecny jest w kulturze popularnej. Największym przełomem popularności było wprowadzenie postaci do MCU. Chris Evans wcielając się w Steve’a Rogersa na ekranie rozniecił ponowne zainteresowanie komiksowym bohaterem.
Sam Steve Rogers uosabia tradycyjne wartości i stanowi wzór do naśladowania, wierny ideałom, pomocny i zawsze stający w obronie słabszego. Sama jego historia równie ciekawa. Cherlawy chłopak bierze udział w wojskowym eksperymencie by stać się super żołnierzem w walce z nazistami. Później wypadek uwięził go w lodzie na długie lata. Odnaleziony po latach próbuje odnaleźć się w nowej rzeczywistości.
-
Loki
Kolejnym przykładem postaci, której drugiego życie nadał aktor wcielający się w złoczyńcę w MCU jest Loki. Tom Hiddleston, który wcielił się w przyszywanego brata Thora, nadał postaci niesamowitej głębi i zupełnie nowej jakości. Zawsze zaskakujący i przebiegły antybohater zagościł w MCU na dłużej. Doczekał się także świetnego serialu, gdzie jego przygody są jeszcze bardziej dziwne i zwariowane, niż w kinowych filmach o Thorze.
Co do samej genezy to postać Lokiego zapożyczona została z mitologii nordyckiej. W komiksach Marvela bóg kłamstw pojawił się po raz pierwszy już w 1949 roku w zeszycie „Venus”, jednak w postaci w jakiej znamy go do dziś powstał w 1962, w tytule „Journey into Mystery”.
-
Thanos
Jeśli już jesteśmy przy złoczyńcach, to pomówmy o jednej z najpotężniejszych postaci Marvela, jaką jest Thanos. Ten czarny charakter pojawiał się w scenach po napisach końcowych już pierwszych filmów MCU. Jego pełen potencjał i potęgę poznaliśmy w „Avengers: Wojna bez granic” oraz „Avengers: Koniec gry”. Gdzie najpierw podróżując po całym kosmosie zebrał sześć najpotężniejszych artefaktów, Kamieni Nieskończoności, następnie z ich pomocą wymazał połowę całej populacji istot żywych we wszechświecie. A kiedy Avengers znaleźli sposób na odwrócenie tej masakry, przejrzał ich próbę podróży w czasie i niemal zniweczył ich plan naprawczy.
Co wyróżnia go na tle innych, to ogromna niezwykła inteligencja, słowność i lojalność wobec własnych ideałów oraz głębia motywacji. Thanos został świetnie nakreśloną postacią. Był żywy już na kartach komiksu i genialnie sprawdził się jako filmowy megazłoczyńca.
-
Wolverine
Kolejny niezwykle ważny bohater to mutant, będący w komiksach zarówno X-Menem, jak i członkiem Avengers. Wolverine po raz pierwszy pojawił się w 1974 roku jako wróg Hulka w komiksie „Incredible Hulk”. Niedługo później dostał swój własny tytuł i zagościł w popkulturze na dobre. Za świetnymi komiksami przyszły również znakomite adaptacje. W serii filmów X-Men mogliśmy dobrze poznać Logana od jego początków w produkcji „X-Men Geneza: Wolverine” aż po starość w filmie „Logan: Wolverine” bazującym na genialnej serii komiksowej „Staruszek Logan”. Kolejne pojawienie się Wolverine’a na dużym ekranie odbędzie się już w ramach Kinowego Uniwersum Marvela w filmie „Deadpool 3”. W postać Rosomaka ponownie wcieli się tak kochany przez fanów Hugh Jackman.
-
Rocket Raccoon
Kolejny, ostatni już bohater również posiada pazury. W zestawieniu musiał znaleźć się chociaż jeden przedstawiciel załogi Strażników Galaktyki. Padło na Szopa Rocketa. Jest on też jedną z najciekawszych postaci Marvela nie będących ludźmi. Kiedy pojawił się pierwszy trailer filmu „Guardians of the Galaxy” trudno było uwierzyć, że postać gadającego szopa w ogóle przyjmie się w MCU. Kilka lat później trudno sobie wyobrazić bez niego marvelowe uniwersum.
Genetycznie zmodyfikowany szop wyróżnia się niezwykłą inteligencją, zdolnościami manualnymi i ogromną empatią. Możemy to zaobserwować w trzeciej części trylogii, „Strażnicy Galaktyki vol. 3”, gdzie to wątek genezy Rocketa jest głównym motorem napędzającym film. Możemy zanurzyć się w jego smutnej a zarazem pełnej czułości historii.
Przedstawiliśmy kilkanaście popularnych postaci Marvela, jednak jest to zaledwie wierzchołek góry lodowej. Znakomitych postaci w tym uniwersum jest znacznie więcej. Niektóre z nich z nich dostają szansę pokazania się na wielkim ekranie, inne nadal są do znalezienia jedynie na kartach komiksów Domu Pomysłów.
Więcej artykułów o komiksach znajdziesz na Empik Pasje w dziale Oglądam.
Okładka: źródło: plakat „Avengers: Koniec Gry” / materiały promocyjne Marvel Entertainment
Komentarze (0)