„I nie było już nikogo” Agata Christie
Jedna z najpopularniejszych książek na świecie, która bije rekordy popularności od lat! Królowa Kryminału i kultowa już powieść, która przyciąga czytelników jak magnes, wciąga w morderczą zagadkę i nakazuje rozstrzygać o losie dziesięciu zamkniętych na odległej wyspie ludzi. Tak zaczyna się makabryczna gra, której wtóruje dziecięca kontrowersyjna rymowanka. Kolejni goście wyspy zaczynają umierać, a na koniec… Nieśmiertelna zagadka!
„Pies Baskerville’ów” Sir Arthur Conan Doyle
To jedna z najbardziej rozpoznawalnych opowieści o detektywie Sherlocku Holmesie, w której… nie ma za bardzo Holmesa. Jest za to doktor Watson i tajemnica pewnego domu na angielskich wrzosowiskach, po których krąży podobno ogar z piekła rodem. Wspaniała gotycka atmosfera, mroczna legenda i niedopowiedziana groza, która czai się we mgle. To doskonały wstęp nie tylko do kryminału, ale też do opowieści gotyckiej!
„Zbrodnia i kara” Fiodor Dostojewski
Jest zbrodnia, musi być kara, jest morderstwo, musi być poczucie winy, a tej winy, wyrzutów sumienia i schizofrenicznych ataków paniki w „Zbrodni i karze” mamy dostatek. Postać Raskolnikowa zresztą, który dokonuje zabójstwa na lichwiarce, jest postacią kanoniczną. Powieść miejska, naturalistyczna, uznana za jedną z najważniejszych i najlepszych powieści kryminalnych wszech czasów.
„Milczenie owiec” Thomas Harris
Kultowa opowieść, kultowy fikcyjny seryjny morderca i jedno z najbardziej mrożących krew w żyłach śledztw w literaturze. W okrutny sposób giną kolejne kobiety, a ich oskórowane ciała znajdowane są w różnych miejscach Stanów Zjednoczonych. To morderca zwany Buffalo Billem zbiera swoje żniwo i przygotowuje coś specjalnego. Jeszcze tylko kilka ofiar i jego plan się ziści. Początkująca agentka FBI Clarice Starling rusza jego tropem, a w śledztwie ma pomóc jej inny zabójca zamknięty obecnie w zakładzie dla psychicznie chorych. Człowiek-legenda, potwór w ludzkiej skórze – Doktor Hannibal Lecter. Niezapomniana i przerażająca lektura z genialną ekranizacją na dokładkę.
„Imię Róży” Umberto Eco
Historia morderstw i tajemniczej księgi ukrytej w murach biblioteki pewnego opactwa to kultowa już książka o książkach, napisana przez człowieka, dla którego literatura była wszystkim. Jest rok 1327, osiemnastoletni Adso u boku franciszkanina Wilhelma z Baskerville trafia do włoskiego opactwa benedyktynów, by tam podjąć trop mordercy i rozwikłać zagadkę, która powiązana jest ze starożytną księgą i tym samym z mroczną biblioteką zakonu. Równolegle, na terenie opactwa rozgrywać będzie się jedna z najważniejszych dyskusji teologicznych dotyczących ubóstwa Jezusa Chrystusa, proces inkwizycji, któremu towarzyszy niemoc wypowiadanych słów i oczywiście dyskusja na temat… śmiechu. O nieskończonej mocy słowa, o księdze, która mogła zmienić oblicze świata jaki znamy i o poświęceniu, które pozwalało ją chronić. Niezwykły, kultowy, rewelacyjny kryminał intelektualny.
„Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet” Stieg Larsson
Narodziny jednej z najbardziej niepokornych bohaterek literatury popularnej – Lisbeth Salander, która u boku dziennikarza śledczego Mikaela Blomkvista stawi czoła zagadce zaginięcia pewnej dziewczyny sprzed lat. Wszystko to powiązane z pewną bogatą i wpływową szwedzką rodziną i jej zwyrodniałymi tajemnicami. Larsson pokazał obraz Skandynawii, którego nikt się nie spodziewał. I zapoczątkował czytelnicze szaleństwo na punkcie kryminałów rodem z Północy.
„Księżniczka z lodu” Camilla Läckberg
Nic tak nie oddaje mroźnego zimowego klimatu, jak obraz pogrążonej w śniegu i skutej lodem Szwecji. A kiedy jest to małe, oddalone miasteczko na szwedzkiej prowincji może być już tylko ciekawiej. Pierwszy tom opowieści (każdy kolejny to odrębna historia) to mroczne kompendium zbrodni, gdzie krąg podejrzanych z każdym krokiem zacieśnia się coraz mocniej. Camilla Läckberg umiejscowiła mroczną intrygę w rodzinnym miasteczku i dzięki temu w mistrzowsko przekonujący sposób ukazuje nam zamkniętą małą społeczność i czasami dziwne, czasami niepokojące relacje jakie zachodzą wśród jej mieszkańców. A to dopiero początek!
„Dzień Szakala” Frederick Forsyth
Tajna misja płatnego zabójcy na zlecenie, który ma zabić prezydenta Francji Charles’a de Gaulle’a. Szakal, bo taki przyjmuje pseudonim, rusza na łowy i nie odpuści, nawet w obliczu niechybnej porażki. Kultowa powieść sensacyjna i nietuzinkowa postać Szakala, któremu nie sposób nie kibicować (chociaż wcale tego nie chcemy!). Czyta się samo z wypiekami na twarzy!
„Uwikłanie” Zygmunt Miłoszewski
Pierwszy tom kultowej trylogii kryminalnej z prokuratorem Teodorem Szackim w roli głównej. Nietypowa zbrodnia w miejscowym klasztorze prowadzi do co najmniej niecodziennych konkluzji. To kryminał z motywami politycznymi, z jakże charakterystycznym bohaterem z osobistymi problemami i dręczącymi go demonami. Miłoszewski zapoczątkował obsesję na punkcie współczesnych, pełnych akcji i tajemnic rodzimych kryminałów.
„Śmierć w Breslau” Marek Krajewski
Pierwszy tom, który jest wejściem do mrocznego i diabelnie niepokojącego świata Eberharda Mocka. Wrocław, rok 1933 i makabryczna zbrodnia. Mock rusza po sprawcę i zanurza się w najgorszą możliwą ciemność. Czytelnik musi przygotować się na brud, syf, miasto jak z najgorszych koszmarów. I ludzie, którzy potrafią zamieniać się w prawdziwych potworów. Marek Krajewski jest dżentelmenem polskiego kryminału i zbrodnią nie znać jego książek.
A jakie ponadczasowe kryminały zrobiły na was największe wrażenie? Dajcie znać! Więcej artykułów znajdziecie na Empik Pasje w dziale Czytam.
Zdjęcie okładkowe: źródło: shutterstock.com
Komentarze (0)